polskieradio24.pl

To dziedzictwo przyniósł z Polski

Gdy Karol Wojtyła został wybrany na Stolicę Piotrową, nie zrobił nic innego, jak tylko rozwinął to, co nosił w sobie: to znaczy dziedzictwo wiary, doktryny, wizji Kościoła, zdobytego doświadczenia duszpasterskiego, a jednocześnie dziedzictwo historii, kultury, sposobu patrzenia na świat i ludzi. To dziedzictwo przyniósł z Polski, swojej Ojczyzny. Zespolone z papieskim magisterium, z misją przewodzenia Kościołowi powszechnemu, zaowocowało nowością papiestwa Karola Wojtyły. (…) Jan Paweł II przedstawił się zaraz tłumowi, nie jako „nowy papież”, ale jako „nowy biskup Rzymu”. Chciał w sposób ewidentny dać do zrozumienia, że fundamentalnie bardziej czuje się pasterzem niż człowiekiem rządów, niż reprezentantem instytucji kościelnej. I że na serio będzie pasterzem, sprawując posługę przede wszystkim w swoim Kościele partykularnym. Był pierwszym (Polak!) biskupem wizytującym wszystkie parafie i poznającym dogłębnie rzeczywistość religijną, ale także społeczną i kulturową Rzymu.

Za zgodą Ks. Kard. Stanisława Dziwisza – „U boku Świętego”