Czasy Jana Pawła II, które wciąż doskonale pamiętam były zupełnie inne. Ale Karol Wojtyła, chociaż w imię poszanowania świata, do którego wszedł, nie próbował przełamywać narzuconego mu ceremoniału ani obowiązującego protokołu, świetnie i zręcznie radził sobie z pewną sztywnością wynikającą z patyny, jaką pokryły watykańską codzienność mijające wieki. I również w tym wyraża się jego niekwestionowana wielkość.
Pozostawił nam wspaniały przykład heroicznego życia i odchodzenia. I jasne przesłanie: bezgranicznie oddawać się w ręce Boga i Jego Matki. Ja tak próbuję czynić i wierzę, że Dzięki temu w życiu może być czasami lżej, niż się spodziewaliśmy.
Magdalena Wolińska-Riedi „Zdarzyło się w Watykanie”
Wydawnictwo Znak. Kraków 2020
Str: 126
