Szopka była dla Jana Pawła II centrum Bożego Narodzenia. Bo – jak tłumaczył – „Boże narodzenie wyznacza początek dziejów Kościoła, ludu Nowego Przymierza”. Szopka jest obrazem tego Kościoła, tego Przymierza, z postaciami Maryi, Józefa i pasterzy, którzy witali Nowo Narodzonego.
W szopce na placu Świętego Piotra pojawiały się też elementy narodowe – mówi Arcybiskup. – Każdego roku kraj, który ofiarował choinkę na plac Świętego Piotra, mógł zaprezentować elementy swojej kultury, tradycji w szopce. W 1997 roku, kiedy na placu stanęła choinka z Podhala, u stóp szopki stanęły cztery figury symbolizujące polską rodzinę. „Będą one symbolizować każdą polską rodzinę i poniekąd wszystkie rodziny na świecie – dziękował Jan Paweł II podczas spotkania opłatkowego z Polakami. – Można nawet powiedzieć, że będą one reprezentowały całą rodzinę ludzką – bo przecież owa radosna nowina, jaką anioł ogłosił pasterzom, była skierowana do wszystkich ludzi wszystkich czasów”. Dlatego do wszystkich ludzi Papież apelował, żeby to, co świadczy o Bożym Narodzeniu w naszych domach i na ulicach, nie przesłaniało tajemnicy wcielenia, która jest sensem tego święta.
Za zgodą ks. abp. Mieczysława Mokrzyckiego – „Miejsce dla każdego”
Wydawnictwo Znak, Kraków 2013 r.