Dom Polski Jana Pawła II w Rzymie

Świadectwo naszych czasów i wyraz solidarności Część IV

W wypadkach emigracji politycznej chodziło o odzyskanie lub odbudowę Domu – Ojczyzny godnej ludzkiego życia wszystkich obywateli. Także i tych, którzy o powrocie nie myśleli, nie opuszczała na ogół myśl i troska o dom, który opuścili. W takim duchu żyli i w takim duchu pracowali dla dobra i rozwoju krajów, w których znajdowali gościnę. Takiego ducha starali się przekazać swoim synom i córkom, którzy przejęli i zachowali w większości wypadków patriotyzm ojców i matek, co uwidoczniło się i uwidacznia zwłaszcza w momentach ciężkich kryzysów i niebezpieczeństw zagrażających Ojczyźnie ich pochodzenia. Nieocenione są także zasługi emigracji w tworzeniu i pomnażaniu naszej kultury w świecie i w dawaniu świadectwa o Polsce, jaką była i jaką być powinna.
Z tego samego ducha zrodził się także Dom Polski w Rzymie, który odpowiada naszej tradycji historycznej i ubogaca znacznie stan posiadania polskiego Kościoła w Wiecznym Mieście. Mówimy „dom”, bo idea ta jest nam bardziej bliska i droga, ale wiemy, że chodzi o sprawy o wiele szersze niż dach nad głową. Chodzi o obecność Polski i jej duchowego dorobku w świecie. Chodzi o obecność i kontakt z innymi, ducha polskiego, polskiej historii i kultury. Kulturę tę przejęliśmy razem z wiarą i Chrztem przeszło tysiąc lat temu z Rzymu. Ona kształtowała nasze dzieje i narodowego ducha. Jesteśmy przywiązani do wartości tworzonych w przeszłości, bo one stanowią naszą tradycję historyczną i w nich Polacy – broniąc swej tożsamości – odnajdowali zawsze swoją ostoję i źródło jedności i tożsamości narodowej i państwowej. Chrześcijaństwo było nie tylko źródłem tej kultury i jej zaczynem, ale Kościół, dzieląc wiernie los narodu, zrósł się ściśle z jego bytem i z jego historią. A otwarcie się człowieka na Boga nie odrywało go od spraw życia na ziemi, lecz przeciwnie, było inspiracją do walki o obronę niepodległości, sprawiedliwości i godności narodu i poszczególnych ludzi. Dlatego uprawnione jest pragnienie, by kultura ta ubogacana wielorakim doświadczeniem i własnym dorobkiem, była obecna na zachodnim świecie, któremu tyle zawdzięczamy, by była obecna w dialogu o kulturze i dialogu kultur, i wspólnie z nimi mogła ukazywać i wypracowywać w oparciu o Chrystusową Ewangelię te wartości, które bogacą i doskonalą człowieka, które służą jego godności i pełnemu powołaniu.
(Przemówienie do przyjaciół Fundacji Jana Pawła II. Watykan, 27 czerwca 1985 roku)
Nie ustawajcie w tym dobrym dziele. Przemówienia papieskie do Fundacji Jana Pawła II
Fundacja Jana Pawła II &Ośrodek Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II, Rzym 2012