facebook.com

Papież i młodzi stworzyli razem ten niewiarygodny fenomen

Projekt Kościoła dojrzewał w umyśle i sercu Karola Wojtyły w „polskich” latach, w szkole Soboru Watykańskiego II. Gdy został papieżem, zaczął go realizować w wymiarze uniwersalnym. Przedstawił go w sposób szczególny w pierwszych trzech encyklikach, w tak zwanym tryptyku trynitarnym. Projekt naznaczony był eklezjologią głęboko chrystologiczną. To znaczy, Kościół nie może się uważać za cel sam w sobie. Jego jedyna i wyłączna racja tkwi w Chrystusie. Z tym łączy się również centralny charakter osoby ludzkiej. Zatem już nie Kościół o strukturze wertykalistycznej, monolitycznej, zinstytucjonalizowanej, lecz Kościół będący „domem i szkołą komunii”, Kościół-rodzina, Kościół, który wpisując się głęboko w codzienną historię, łączy harmonijnie jedność z wielością, tożsamość z różnorodnością. (…) Papież i młodzi stworzyli razem, można tak powiedzieć, ten niewiarygodny fenomen, jakim były Światowe Dni Młodzieży. Odpowiada również prawdzie, jak niektórzy uważają, że młodzi wypełniają place i znikają z kościołów. Ale ci sami socjologowie religii przyznają, że odtąd bardzo wielu młodych odkryło nowe zainteresowanie duchowym wymiarem… Znalazło to potwierdzenie w Światowym Dniu Młodzieży w Rio de Janeiro, ubogaconym obecnością papieża Franciszka. (…) W 2016 roku, Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Krakowie, gdzie Karol Wojtyła był arcybiskupem. Będzie okazja, by pochylić się nad ludzkim i duchowym dziedzictwem Jana Pawła II. I będzie okazja, by – wpisując to w codzienne doświadczenie – zapewnić ciągłość drogi wiary, jaką nowe pokolenia podjęły, przemierzając kontynenty i niosąc Chrystusowy krzyż. I, przede wszystkim, niosąc go w swoich sercach…

Za zgodą Ks. Kard. Stanisława Dziwisza – „U boku Świętego”

Wydawnictwo Św. Stanisława BM. Kraków 2013