PIELGRZYMKA OD MATKI BOŻEJ JASNOGÓRSKIEJ W LOS ANGELES

DO MATKI BOŻEJ KARMELITAŃSKIEJ W MONTECITO, CA

Nasz naród w szczególny sposób jest związany z Maryją i dlatego właśnie kolejną pielgrzymkę, po 2-letniej przerwie spowodowanej pandemią, nasze Koło Przyjaciół Fundacji JPII w PLD Kalifornii zorganizowało do Montecito do Our Lady of the Mount Carmel czyli Matki Bożej z Góry Karmel. Udaliśmy się tam 28 maja 2022 r.

Dzięki wstawiennictwu i opiece Matki Bożej dokonywały się wielokroć wielkie sprawy dla nas, naszych rodzin i naszej Ojczyzny. Stąd wspólną modlitwą w tym szczególnym miejscu chcieliśmy podziękować Matce Bożej za Jej opiekę i wszystkie łaski, które wyprasza dla nas na co dzień u swego Syna oraz duchowo przygotować się do obchodów 40-ej rocznicy powstania Fundacji JPII.

Nasza grupa pielgrzymująca spotkała się raniutko na terenie Parafii Matki Bożej Jasnogórskiej w Los Angeles, by od Niej wyruszyć do Matki Bożej Karmelitańskiej. Pielgrzymkę, w której towarzyszył nam Ks. Mirosław Frankowski, Proboszcz Parafii, Kustosz Sanktuarium św. JPII i nasz Kapelan, rozpoczęliśmy od odmówienia przed pomnikiem naszego Świętego Patrona, Litanii do św. JPII.

Montecito, do którego wyruszyliśmy leży około 2 godzin jazdy od Los Angeles w kierunku na północ.  Jak zawsze w drogę udaliśmy się wynajętym autokarem. Podróż minęła nam szybko. Był czas na wspólną modlitwę. I tak o godz. 8:40 (podobnie jak w każdą niedzielę w naszym Kościele) odśpiewaliśmy Godzinki, a następnie aż do celu śpiewaliśmy pieśni Maryjne.

Our Lady of the Mount Carmel jest starym, zabytkowym Kościołem założonym w 1856 roku z potrzeby ubogich ludzi tam zamieszkałych. Początkowo mógł pomieścić tylko 60 osób. W obecnej formie Kościół został rozbudowany w latach 1935-1936 i tak przepięknie zachowany służy wiernym do dzisiaj.  Powstał z miejscowego budulca – wypalonej i pokruszonej cegły. Wszystkie elementy metalowe i drewniane (m.in. ołtarz) zostały wykonane ręcznie i sprowadzone z Santa Fe w Nowym Meksyku. W przedsionku Kościoła znajduje się maleńka kapliczka Matki Bożej z Gwadelupy oraz piękna zabytkowa chrzcielnica.

Warto się tam zawsze zatrzymać będąc w drodze na północ Kalifornii, by w ciszy się pomodlić się w tym uroczym Kościele.

Obecnym Proboszczem parafii jest Fr. Lawrence Seyer, który udostępnił naszej grupie Kościół oraz teren piknikowy.

Do Montecito przybyło również sporo polskich rodzin mieszkających w tamtej okolicy, którzy dowiedzieli się o naszej pielgrzymce i mszy świętej. Tak więc dużą grupą udaliśmy się do Kościółka, gdzie najpierw odśpiewaliśmy Litanie Loretańską do Najświętszej Maryi Panny a następnie Ks. Mirosław Frankowski odprawił dla nas Mszę świętą w języku polskim i wygłosił przepiękne Słowo Boże, w którym nawiązał m.in. do przekazania przez Matkę Bożą Karmelitańską w roku 1251 szkaplerza św. Szymonowi Stokowi, a co za tym idzie każdemu z nas. Szkaplerz jest rodzajem przymierza, przymierza przyjaźni pomiędzy nami i Matką Bożą.

Po Mszy świętej był czas na pamiątkowe zdjęcia, a następnie wszyscy razem udaliśmy się na wspólny posiłek, podczas którego był czas na rozmowy i możliwość poznania nowych rodaków – naszych gości.

Dwa dni przed pielgrzymką tj. 26 maja nasz Ks. Proboszcz obchodził 24-ą rocznicę święceń kapłańskich. Przygotowaliśmy więc dla Niego życzenia oraz piosenkę i już dziś wraz z Nim cieszymy się na piękny jubileusz 25-lecia w przyszłym roku.

Kolejnym celem podroży podczas naszej pielgrzymki była Bazylika San Buenaventura w mieście Ventura.  Bazylika jest częścią misji San Buenaventura, którą założył w roku 1792 Franciszkanin O. Junipero Serra. To właśnie nasz Papież, św. JPII beatyfikował O. Serra w roku 1988, a Papież Franciszek podczas Jego pierwszej wizyty w USA kanonizował go 23 września 2015.

Do Bazyliki dotarliśmy o godzinie 3:00 po południu i tak pobyt w niej rozpoczęliśmy od odmówienia Koronki do Miłosierdzia Bożego, a po niej Modlitwy o pokój św. JPII. Po modlitwach był czas na wysłuchanie historii Bazyliki (przygotowała ją dla nas Krysia Czerwiński), a potem na niezliczone pamiątkowe zdjęcia. Każdy oczywiście chciał mieć zdjęcie z naszym Księdzem Proboszczem.

Z Ventura wyruszyliśmy w podróż powrotną do Los Angeles. I znów był czas i na modlitwę i na radosny śpiew.

Żal było wracać do domu. Ks. Mirek ofiarował nam przepiękny i bardzo bogaty duchowo dzień wypełniony modlitwą. Przyniósł on nam moc radości oraz poczucie bliskości i wspólnoty.

Dziękujemy z całego serca naszemu drogiemu Kapelanowi za spędzony razem czas, odprawienie dla nas pięknej Mszy świętej i Słowo Boże, radosny dzień pełen tak potrzebnych nam modlitw i wewnętrznego umocnienia duchowego. Zostanie na długo w naszej pamięci i w naszych sercach.

Do zobaczenia za rok!