? misyjne.pl

Prezydent USA po raz pierwszy na Marszu dla Życia!

Trump: Każde dziecko jest cennym i świętym darem od Boga

 „Każdy z nas rozumie odwieczną prawdę: każde dziecko jest cennym i świętym darem od Boga. Razem musimy chronić, pielęgnować i bronić godności oraz świętości każdego ludzkiego życia” – powiedział Donald Trump, przemawiając – jako pierwszy prezydent USA w historii tego kraju – na antyaborcyjnym Marszu dla Życia w Waszyngtonie.

Kiedy widzimy obraz dziecka w łonie matki, dostrzegamy majestat Bożego stworzenia. Kiedy trzymamy nowo narodzonego w ramionach, znamy bezkres miłości, które każde dziecko wnosi do rodziny. Kiedy patrzymy, jak dziecko dorasta, widzimy wspaniałość bijącą z każdej ludzkiej duszy – mówił Trump, dodając, iż „jedno życie zmienia świat”.

Amerykański prezydent przypomniał, że z chwilą, gdy objął swój urząd, przedsięwziął historyczne działania w celu wzmocnienia amerykańskich rodzin i zapewnienia ochrony nienarodzonym.

Podczas pierwszego tygodnia mojego urzędowania, przywróciłem i rozprzestrzeniłem politykę Meksyku. Wydaliśmy także przełomowe prawo w kwestii zarządzania pieniędzmi podatników. Poinformowałem Kongres, że zawetuję każdą ustawę, która osłabia politykę pro-life oraz zachęca do unicestwienia ludzkiego życia – wyliczał.

Na forum Stanów Zjednoczonych dałem jasno do zrozumienia, że globalni biurokraci nie mają żadnego interesu w atakowaniu suwerenności narodów, które chronią niewinne życie. Nienarodzone dzieci nigdy nie miały silniejszego obrońcy w Białym Domu – zapewnił amerykański przywódca, zwracając uwagę, że „Biblia mówi nam, że każda osoba jest stworzona w sposób wspaniały”.

Podjęliśmy stanowcze działania w celu ochrony wolności religijnej – jakże ważnej – wolność religijna jest obiektem ataków na całym świecie i szczerze powiedziawszy, bardzo atakowana w naszym narodzie. Widzicie to lepiej niż ktokolwiek inny. Ale powstrzymujemy to. I obejmujemy opieką lekarzy, pielęgniarki, nauczycieli oraz grupy jak Little Sisters of the Poor (Siostry Mniejsze od Ubogich) –zaznaczył.

Donald Trump zapewnił ponadto, iż „zapewniamy ochronę prawa studentów do swobodnego wyrażania poglądów na kampusach collegów”.

A jeśli uniwersytety chcą federalnych dolarów podatników, muszą przestrzegać Pierwszej Poprawki i uszanować prawo do wyrażania myśli. A jeżeli nie, zapłacą bardzo wysokie kary finansowe, których zapewne nie będą chciały płacić – mówił Trump.

Smutne jest to, że skrajna lewica pracuje nad usunięciem danych nam przez Boga praw, zamyka opartą o wiarę działalność charytatywną, zakazuje funkcjonowania przywódców duchowych w przestrzeni publicznej oraz ucisza tych Amerykanów, którzy wierzą w świętość życia – zauważył. Razem jesteśmy głosem tych, którzy nie mają głosu – konstatował.

Donald Trump docenił również matki, ich wysiłek i wkład w wychowanie dzieci.

Do wszystkich zgromadzonych tu matek, czcimy was i oświadczamy, że matki to bohaterki. Wasza siła i poświęcenie jest tym, co napędza nasz naród. To właśnie przez was nasz kraj jest błogosławiony cudownymi duszami, które zmieniają bieg ludzkich dziejów – zwrócił się do zgromadzonych.

Nie możemy wiedzieć, co nasi jeszcze nienarodzeni obywatele osiągną. Nie znamy ich marzeń ani arcydzieł, które stworzą. Nie znamy odkryć, jakich dokonają, ale wiemy jedno: każde życie przynosi na ten świat miłość. Każde dziecko wnosi do rodziny radość. Każda osoba jest warta tego, żeby ją chronić – uwrażliwiał.

Ponad to wszystko wiemy, że każda ludzka dusza jest Boża a każde ludzkie życie – stworzone na obraz i podobieństwo Wszechmogącego Boga – podkreślił.

Tak jak co roku na waszyngtoński Marsz dla Życia, tym razem pod hasłem „Życie daje siłę: pro-life jest prokobiece”, przyjechały dziesiątki tysięcy Amerykanów z całego kraju. Większość w zorganizowanych grupach reprezentujących organizacje chrześcijańsko-konserwatywne. Wielu z przeciwników przerywania ciąży została w stolicy USA i jej okolicach na kilka dni, biorąc udział w licznych wydarzeniach towarzyszących.

W piątkowym marszu manifestujący, w tym wielu młodych ludzi oraz duchownych, trzymali transparenty z napisami „Jestem pokoleniem pro-life”, „Modlimy się, by zakończyć aborcję”, „Prawa kobiet zaczynają się w macicy” oraz hasłami wyborczymi Trumpa.

Nad tłumem zgromadzonym w okolicach Narodowej Promenady, deptaka w sercu amerykańskiej stolicy, powiewały liczne flagi organizacji studenckich i religijnych, Watykanu oraz państw z większością katolicką, w tym Irlandii oraz Słowacji.

Trump potępił „globalnych biurokratów” za narzucanie aborcji. Prezydent USA: „Wierzymy, że każde dziecko jest świętym darem Boga”

Zdecydowany cios Trumpa w organizacje promujące aborcję! Planned Parenthood straci aż 60 milionów dolarów dotacji z budżetu!

aw/LifeSiteNews/PAP