„Oby miłość Chrystusa jaśniała w każdej naszej postawie i stawała się coraz bardziej stylem naszego codziennego życia”
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że Jezus w odpowiedzi ukazuje, że dla każdego człowieka, który chce Go szukać, jest On ukrytym ziarnem gotowym umrzeć, aby przynieść owoc obfity. Jakby chciał powiedzieć: jeśli chcecie mnie poznać i zrozumieć, spójrzcie na ziarno pszenicy, które umiera w glebie, spójrzcie na krzyż. Franciszek zauważył, że to właśnie znak krzyża pozostaje głównym znakiem rozpoznawczym chrześcijan. Obecny jest w kościołach, domach chrześcijan, a także noszony na własnym ciele. Papież zaznaczył, że ważne jest, aby ten znak był spójny z przesłaniem Ewangelii: krzyż nie może nie wyrażać miłości, służby, bezwarunkowego daru z siebie: tylko w ten sposób jest on naprawdę „drzewem życia”, życia nader obfitego. To na chrześcijanach spoczywa zatem wielka odpowiedzialność, aby wielu ludzi mogło spotkać i poznać Jezusa.
Papież – w splocie śmierci i życia doświadczamy radości